Honda V3 nadchodzi? Są pewne sygnały, że tak

Honda V3 z trzycylindrowym silnikiem w układzie V i turbiną może być już w drodze. Honda milczy (prawie) jak zaklęta, ale są pewne znaki i sygnały… Wystarczy połączyć kropki.

Jednym z największych zaskoczeń zeszłorocznej EICMY, czyli wystawy motocykli w Mediolanie był opisywany przez nas prototyp Hondy V3. Był to w zasadzie pełnowymiarowy model (podobno działający) silnika osadzonego w kratownicowej ramie i postawionego na kołach. Już sama konstrukcja tego silnika to coś, czego wcześniej nie widzieliśmy u żadnego producenta. Na dodatek silnik był wyposażony w elektrycznie sterowaną sprężarkę.

Honda V3 zaprezentowana podczas wystawy EICMA

Japończycy rozbudzili wyobraźnię dziennikarzy i motocyklistów z całego świata, ale nie zdradzili w jakim kierunku pójdzie projekt. Pozostały więc spekulacje i domysły na temat tego, czy Honda V3 będzie platformą dla motocykla sportowego, turystyka, czy adventure.

Od tego czasu w temacie tego modelu niewiele się zmieniło, poza pewną enigmatyczną wypowiedzią Minoru Kato, szefa departamentu Power Sports. Mniej więcej w połowie stycznia Kato, podczas panelu Q&A (pytania i odpowiedzi) i prezentacji najbliższych planów działu Power Sports przyznał, że prototyp o kryptonimie „Honda V3” jest w pełni operacyjny. Na dodatek zdradził, że już nim nawet jeździł.

Póki co próżno szukać jakichkolwiek bliższych informacji, czy zdjęć szpiegowskich. Możemy tylko snuć domysły, ale pewne „znaki na niebie i ziemi” wskazują na to, że w temacie Hondy V3 coś się jednak dzieje.

Silnik V3 z kompresorem, monowahacz i kratownicowa rama – czyżby nowe VFR/VTR?

Honda V3R – opatentowane w Wielkiej Brytanii

Te „znaki” to przede wszystkim dość enigmatyczny wpis w brytyjskim biurze patentowym (Brytyjskie Biuro Własności Intelektualnej), który wpłynął zaledwie kilka dni temu – 15 lutego 2025. Dotyczy on zarejestrowania znaku towarowego V3R przez Hondę. Niby nic w tym dziwnego, ale na dodatek znak został zastrzeżony jako dobro 12 klasy, do której należą pojazdy: motocykle, pojazdy dwukołowe, pojazdy czterokołowe, pojazdy trzykołowe oraz materiały i części przeznaczone do ich budowy.

Niestety wpis nie jest okraszony żadnymi szkicami ani konkretniejszymi informacjami. Trudno więc przypuszczać, czy dotyczy on jedynie nowego silnika Hondy, czy np. całego motocykla lub samochodu, który może nie mieć nic wspólnego z silnikiem V3.

Z drugiej strony, w przypadku samochodów Honda korzysta z innego nazewnictwa. Silniki raczej nie mają konkretnych nazw w przypadku Hondy (raczej tylko kody). Trójkołowce to raczej nie temat dla Hondy, a quady to też raczej nie jest dziś produkt, który wymaga trzymania go w wielkiej tajemnicy.

My strzelamy, że może to dotyczyć właśnie motocykla z silnikiem V3, a „R” w nazwie również może sugerować, że może być to maszynka przynajmniej turystyczno-sportowa.

Honda V3 z kompresorem – takiego silnika jeszcze nie było

Honda V3 na teaserze YouTube

Żeby tego było mało, grecki oddział Hondy podzielił się filmikiem, na którym Honda pokazuje swoją pasję, plany rozwoju itp. Itd. To typowy marketingowy filmik, jednak można wychwycić na nim krótkie fragmenty, na których widać prace nad silnikiem V3, a nawet słychać przez chwilę jego dźwięk. Film możecie zobaczyć poniżej.

Honda V3 – będzie czy nie będzie?

Być może są to jedynie spekulacje oparte o dość oryginalny projekt pokazany na EICMA, a także o okruszki informacji zbierane tu i tam, ale mimo wszystko jaramy się! Wreszcie Honda pokazała coś przełomowego i bardzo oryginalnego – dawno nie widzieliśmy tego w wykonaniu giganta z Hammamatsu. Jaramy się!

Zapytaliśmy AI o kilka ciekawych projektów, ale chyba żaden nie spełnia naszych oczekiwań, może oprócz bardzo ciekawie wyglądającej ostatniej wersji. Oceńcie sami: