Kawasaki Z1100 na rok 2026 – Sugomi Awakens

Rodzina modeli Z i koncepcja Sugomi są charakterystyczne dla marki Kawasaki. W 2026 roku połączyły się one, tworząc nowe modele Kawasaki Z1100 i Z1100 SE, które definiują kategorię motocykli typu supernaked i plasują się na szczycie rodziny modeli Z.
Sugomi – o co chodzi?
Sugomi to japońskie słowo używane przez Kawasaki do opisania energii, aury i stylistyki swoich motocykli, szczególnie w serii Z. Oznacza intensywną, drapieżną obecność oraz potężną energię, którą motocykl emanuje — sprawia, że budzi respekt i pozostawia niezatarte wrażenie już samym wyglądem.
Sugomi – jak to Kawasaki sobie wymyśliło, jest zainspirowane postawą drapieżnika na polowaniu. Tak więc ów Sugomi motocykl wygląda jak zwierzę gotowe do ataku — przyczajone, muskularne, skupione, z groźnym „spojrzeniem” reflektorów, a jego sylwetka sugeruje dynamikę, siłę i natychmiastową gotowość do akcji. Filozofia Sugomi winna wyrażać się zarówno w designie, jak i w osiągach motocykla — prowadzenie, reakcja na gaz i wyważenie również mają oddawać drapieżny charakter. Także tego…
Pierwszym motocyklem Kawasaki, który otrzymał styl Sugomi, był Z800 w 2013 roku, później koncepcję tę rozwinięto w kolejnych modelach, takich jak Z1000, Z900, Z400 czy Z125. Obecnie Sugomi to znak rozpoznawczy linii Kawasaki Z Supernaked, a stylistyka nawiązuje do formy litery Z i daje wrażenie ciągłego ruchu, nawet gdy motocykl stoi w miejscu.
Model Z1100 ma agresywnie wyglądające reflektory LED posiadające nowy kształt pod osłoną z deflektorami, które dodają mu agresywnego wizerunku.
Kawasaki Z1100 i Z1100 SE
W obu Kawasaki Z1100 podstawą jest sztywna aluminiowa rama, widelce SFF-BP, poziome zawieszenie typu back-link, oraz monoblocki na tarczach o średnicy 310 mm. W modelu Z1100 SE zaciski dostarcza Brembo, a na jego pokładzie znajdziemy tu także amortyzator Öhlins S46.

Na pokładzie obu Zetek mamy 5-calowy, w pełni cyfrowy kolorowy wyświetlacz TFT. Za zasilanie przeszło litrowych pieców odpowiadają nowe, elektroniczne przepustnice ETV zapewniając bardziej precyzyjną kontrolę silnika. Kawasaki wyposażyło swoje supernakedy także w tempomat oraz najnowszy quick shifter Kawasaki KQS. 6 osiowe IMU ułatwia działanie innych systemów wspomagających kierowcę, takich jak system zarządzania pokonywaniem zakrętów KCMF, kontrola trakcji KTRC, zintegrowany układ hamulcowy KIBS z cornering ABS. Do dyspozycji w obu Kawasaki Z1100 mamy tryby mocy oraz zintegrowane tryby jazdy: Sport, Road, Rain, oraz Rider w którym to możemy sobie pogrzebać w ustawieniach do woli.
Jak flagowe Sugomi to i flagowy piec i flagowa ergonomia
Sercem nowych Kawasaki Z1100 jest potężna czterocylindrowa rzędówka o pojemności 1099 cm3 i mocy 136 KM z zoptymalizowanymi kanałami dolotowymi dla lepszej reakcji w niskim i średnim zakresie obrotów. Duży piec zapewnia 115 Nm momentu już przy 7600 obr/min więc – w obcowaniu, będzie to bardzo przyjemny silnik. Zmodyfikowano tutaj profile wałków rozrządu, sprężyny zaworowe, a nawet tłoki. Przełożenie końcowe również zostało zoptymalizowane, dzięki czemu piąty i szósty bieg są dłuższe niż w poprzednich modelach Z tej klasy.

Przeczytaj także: Kawasaki ZX4RR – najlepszy, zielony sprzęt na jakim jeździłem
Masa koła zamachowego jest większa a skok tłoka jest o 3 mm dłuższy niż w poprzednim modelu Z1000. Dzięki temu w zakresie średnich i wysokich obrotów kierowcy będą cieszyć się wysokimi osiągami i dobrą reakcją na gaz popędzając 221 kilogramów, gotowego do jazdy Sugomi.
Decyzje o wyborze nakedów podejmuje się poprzez pragmatyzm, jednak nie chcąc rezygnować ze sportowego zascięcia. W obu Kawasaki Z1100 nowy pakiet ergonomiczny obejmuje poprawioną geometrię kierownicy, która jest teraz o 22 mm szersza i wysunięta do przodu o 13 mm. Zapewnia to nadal wygodę oraz polepsza reakcję i kontrolę.









