Royal Enfield Goan Classic 350 i chcesz go mieć

Royal Enfield Goan Classic 350 to ociekający stylem, poręczny bobber gotowy do codziennych, miejskich zmagań. Jest tutaj wszystko czego potrzebuje ceniący pragmatyzm użytkownik, którego estetyka skłania się ku klasyce. Co najciekawsze, Royal musiał odrobić lekcje z marketingu bowiem wizerunkowa kampania nowego modelu osiąga poziom, którego nie powstydziłyby się tuzy obecnego rynku.

Tona customowego stylu na codzien.

Bazą dla Goan’a był znany Classic 350, a ten w prostej linii nawiązuje do modelu G2 z 1950 roku – więc dziedzictwo zacne. 350 centymetrowy silnik, 20 koni i 24 Nm momentu wystarcza w zupełności do sprawnego przemieszczania się po mieście lub okolicy – nawet tej dalszej.

To co wyróżnia Goan Classic 350 to jego bobberowy styl. Styl – będący domeną sceny custom, który nader rzadko z sukcesem udaje się wprowadzić do produkcyjnych modeli. Royalowi się udało.
Mamy tutaj świetnie ukształtowane błotniki – mocno wyeksponowany tylny, który bardzo płynnie osłania dużą część 16-calowego koła. Jest wysoka kierownica w stylu ape-hanger – wysoka akurat na tyle, żeby zadawać szyku ale nie utrudniać codziennej jazdy. Kierowca może rozsiąść się na pojedynczym, nisko osadzonym siedzeniu w stylu… a jakże, bobberowym.
Bardzo ważnym elementem są szprychowane koła – 19 i 16-cali, a całość dopełnia wyjątkowa paleta kolorów.

Klasyczna marka z nowoczesnym sznytem.

Royal Enfield nie spoczywa na laurach – wręcz przeciwnie, jak lokomotywa brnie do przodu rozbudowując swoją gamę modelową i zaspokajając kolejne segmenty. Prezentacje tych motocykli od dawna wskoczyły na poziom, który jest atrakcyjny dla szerszego grona odbiorców, niż – z całym szacunkiem, starsi „stażem” motocykliści. Dziedzictwo marki to nie wszystko przy pokoleniowej zmianie warty. Żeby zaistnieć w dzisiejszym świecie, potrzeba wykreować wizerunek na nowo, na zasadach i prawach jakimi rządzi się obecny rynek. Trzeba przyznać, że Royal robi to doskonale. Komunikacja Goan Classic 350 trafia w sedno – buduje styl nowoczesnego użytkownika chcącego wyróżnić się z tłumu, nie rezygnując przy tym ze swojej historii.

Model na razie jest dostępny na rynku Indyjskim, a my nie możemy doczekać się pierwszych sztuk w Polsce.