Kawasaki ZX-4RR – najlepszy zielony sprzęt, jakim jeździłem

Kawasaki ZX-4RR to motocykl, którego produkcji nikt się nie spodziewał – a jednak zdołał zrobić na calej społeczności motocyklowej piorunujące wrażenie. Kawasaki powróciło do świetnej tradycji czterocylindrowych, sportowych motocykli klasy 400 ccm, prezentując model Ninja ZX-4RR. Ta premiera była całkiem istotnym wydarzeniem, ponieważ w czasach, gdy rynek zdominowały jednostki dwucylindrowe, Kawasaki sięgnęło po rozwiązania nawiązujące do legendarnych „czterysetek” z lat 80. i 90., oferując przy tym nowoczesne technologie i naprawdę sportowe emocje.
Dziedzictwo sportowych innowacji
Można powiedzieć, że korzenie Kawasaki ZX-4RR sięgają GPZ 400R z 1985 roku, który choć był wyposażony w innowacyjny, chłodzony cieczą silnik z 16 zaworami, nie dorównywał niestety konkurencji pod względem sportowych rozwiązań ramy i zawieszenia. Kawasaki postawiło na bezkompromisową sportowość wraz z wejściem ZXR 400 – motocykla, który na lata stał się ulubieńcem zarówno amatorów torowego ścigania, jak i wymagających entuzjastów dynamicznej jazdy po drogach publicznych. ZXR utrzymał się na rynku aż do 2000 roku, zachowując opinię jednej z ostatnich prawdziwie sportowych „czterysetek”, zanim europejskie standardy emisji i wymagania rynku sprawiły, że te konstrukcje zniknęły z oficjalnej sprzedaży.

Kawasaki ZX-4RR – mniej znaczy więcej
W liczbach moc Kawasaki ZX-4RR – 77 KM, może nie wzbudza emocji na tle sportowego rynku, ale moment w którym osiąga tą moc – okolice 14000 obr/mon gwarantuje ciarki na całym ciele. To dźwięk i uczucie, do którego chce się wracać bez końca. Każdy, kto miał okazję na nim pojeździć, mówi jedno: to najprzyjemniejsza czterysetka na rynku i najbardziej satysfakcjonujący motocykl, jaki prowadzili.
Zaciekawieni tymi opiniami, postanowiliśmy przekonać się osobiście w czym tkwi fenomen tego sprzętu. Po ponad 1000 km wiemy jedno: to naprawdę najprzyjemniejszy motocykl, jaki prowadziłem w życiu. Gdybym miał wybrać maszynę do nauki jazdy od podstaw – bez wahania postawiłbym na to małe, zielone cudeńko.
Kawasaki ZX-4RR przyspiesza ze zdumiewającą lekkością, hamuje precyzyjnie, zmienia kierunki z taką łatwością, że wydawałoby się, że wystarczy pomyśleć jedynie o skręcie. Quickshifter? Do tej pory wydawało mi się, że BMW nie da się przebić, ale w ZX-4RR zmiana biegów jest tak płynna, że przy 14 tys. obr./min trudno wyczuć choćby minimalny szarpnięcie!
Kawasaki ZXR 400 – popis technologii rodem z końca lat 80-tych
Lata 80. i 90. to okres burzliwego rozwoju wysokoobrotowych maszyn o pojemności 400 ccm. Konstrukcje tego typu charakteryzowały się krótkim skokiem lekkich tłoków oraz najczęściej 16-zaworowymi głowicami. Wszystko to pozwalało na efektywne osiąganie wysokich prędkości obrotowych i generowanie ponadprzeciętnej mocy z niewielkiej pojemności. Typowa, sportowa czterysetka z tamtego okresu osiągała moc od 55 do 62 KM przy obrotach rzędu 12–14 tys. na minutę, a ich sportowy charakter wynikał bezpośrednio z inspiracji technologiami rodem z wyścigów endurance oraz serii Grand Prix. Rozwój wysokoobrotowych czterocylindrowych jednostek napędowych był odpowiedzią na japońskie przepisy ograniczające pojemność motocykli dla młodych kierowców, jednocześnie pozwalając na budowę maszyn o zaskakująco dobrych osiągach i sportowym zacięciu.

ZXR 400 – fenomenalny poprzednik dzisiejszego Kawasaki ZX-4RR
Kawasaki ZXR 400 pojawił się na rynku w 1989 roku, stając się ostatnim supersportowym motocyklem o pojemności 400 ccm oferowanym przez dużego japońskiego producenta w tej klasie. Był odpowiedzią na zmieniający się rynek sportowych jednośladów, na którym wcześniej dominowały już takie konstrukcje jak Honda CBR 400, Yamaha FZR 400 czy Suzuki GSX-R 400, będące synonimami prędkości i zaawansowania technicznego w latach 80. i 90. Kawasaki ZXR 400 wyróżniał się nowoczesną jak na swoje czasy, aluminiową ramą, zawieszeniem typu upside-down, dużymi tarczami hamulcowymi oraz czterocylindrowym, wysokoobrotowym silnikiem, zdolnym do osiągania mocy od 62 KM przy 12 500 obrotów na minutę.
ZX-4RR 2025 bardziej niż godnie reprezentuje kultowe dziedzictwo
Ergonomia Kawasaki ZX-4RR to absolutnie światowy poziom. Szeroki zakres komfortu, wygodne siodło. 190-centymetrowy instruktor Just Ride Pro mieści się tu bez problemu i równie pewnie poczuje się niższa, początkująca motocyklistka. Clip-ony zawieszone zostały tak, że – nie ważne, czy składamy się na łokieć na torze, czy lawirujemy przez zakorkowaną Warszawę – nie grozi nam ból pleców czy nadgarstków. Japońscy inżynierowie skompresowali rzędową czwórkę tak skutecznie, że Kawa jest wąska w talii niczym osa co ma niemały wpływ na poręczność tego sprzętu, w każdych warunkach.
Kawasaki ZX-4RR 2025 imponuje komponentami w swojej klasie. Układ hamulcowy: dwie tarcze 290 mm z czterotłoczkowymi zaciskami z przodu oraz wydajna tarcza 220 mm z tyłu gwarantują skuteczność i idealne wyczucie – od miasta po tor wyścigowy.
Zawieszenie Showa SFF-BP z przodu i w pełni regulowany amortyzator z tyłu sprawiają, że motocykl prowadzi się jak po sznurku, niezależnie od jakości asfaltu i tempa jazdy.
Stabilność jest fenomenalna. Brak nerwowości i świetny feedback z przodu daje pełne poczucie kontroli. Waga gotowego do jazdy motocykla to 189 kg, ale wyważenie jest tak dobre, że na co dzień czujemy się, jakbyśmy dosiadali lekkiej 150-ki. Maszyna wręcz zachęca do jazdy, a nasza redakcyjna koleżanka po krótkiej jeździe nie chciała go oddać!
Warto umówić się na tą Kawę osobiście!
Ta Kawa przypomina czasy, gdy prędkość rosła harmonijnie, a nie wystrzeliwała nagle w kosmos. Moc rozwija się tutaj liniowo, pięknie się napędza i pozwala w pełni panować nad tym, co dzieje się na drodze. Nie polecam go tym, którzy szukają tylko petardy spod świateł, bowiem starty 0-300 to nie jego świat. ZX-4RR to esencja tego, czego potrzeba do doskonalenia techniki na torze i dynamicznej jazdy w ruchu ulicznym. Gdyby przyszło mi wybierać swój pierwszy i jedyny motocykl – bez wahania wybieram zielonego wojownika.
Przeczytaj także: Kawasaki Z900 – zielony szok w Tatrach
Jeżeli jeszcze się wahasz, czy to dobry wybór na pierwszy motocykl – odwiedź oficjalną stronę Kawasaki Polska, znajdź najbliższego dealera i wskakuj na jazdę próbną ZX-4RR, bo ten sprzęt nie onieśmiela i znosi każde manewry bez marudzenia.

Kawasaki ZX-4RR – kilka danych technicznych
Silnik i osiągi
- Typ: rzędowy, czterocylindrowy, 16-zaworowy, DOHC, chłodzony cieczą, czterosuwowy.
- Pojemność: 399 cm³.
- Moc maksymalna: 77 KM (56,7 kW) przy 14 500 obr./min (z Ram Air).
- Maksymalny moment obrotowy: 37,6 Nm przy 12 500 obr./min.
- Sprzęgło: mokre, wielotarczowe, antyhoppingowe; skrzynia: 6-biegowa, quickshifter w standardzie.
Podwozie, wymiary, masa
- Rama: stalowa kratownicowa (trellis).
- Zawieszenie przód: widelec USD Showa SFF-BP 37 mm, regulacja napięcia wstępnego.
- Zawieszenie tył: wahacz back-link, amortyzator Showa BFRC lite (pełna regulacja).
- Hamulce przód: dwie tarcze 290 mm, czterotłoczkowe monobloki Brembo, ABS.
- Hamulec tył: tarcza 220 mm, ABS.
- Masa z płynami: ok. 189 kg.
- Zbiornik paliwa: 15 litrów.
- Wysokość siedzenia: 800 mm.
- Rozstaw osi: 1380 mm.
- Opony: przód 120/70ZR17, tył 160/60ZR17
Elektronika i wyposażenie
- Tryby jazdy: 4 (łączące tryby mocy i KTRC).
- Kontrola trakcji: 3-poziomowa KTRC.
- Quickshifter: dwukierunkowy (seryjnie).
- Wyświetlacz TFT 4,3”
- Bluetooth (Rideology).
- ABS: dwuobwodowy (seryjny).


















