Hoto Motor – kolejna chińska marka idzie śladami Kove

Udostępnij:
Hoto to kolejna chińska marka, która wystawia swoje motocykle w rajdzie Dakar.

Kove potrafi w motocykle i marketing – kropka. Sztuczka z Dakarem była majstersztykiem – bardzo kosztownym i skomplikowanym. Trzeba było naprawdę wiele, by debiutanckie motocykle rajd ukończyły – ale zwycięzców się nie rozlicza i fakt pozostaje faktem. Ukończony Dakar to znak jakości, z którym trudno dyskutować. Dobre pomysły należy kopiować i nie dziwne, że przetartym szlakiem idą kolejni. Dakar 2025 to debiut dla kolejnej chińskiej marki – HOTO Motor.

Kove i Hoto – robi się tłoczno na dakarowym biwaku

Motocykle wyprodukowane w Chinach zajmują średnio 10% pola startowego w Bisha. Chiny walczą na wszystkich frontach – we wszystkich klasach. Pośród motocyklistów – amatorów i zespołów satelickich, mamy dwa bardzo poważne zespoły fabryczne Kove Factory Racing i Hoto Factory Racing – dla Hoto jest to bardzo ważny debiut.

Hoto to kolejna chińska marka, która wystawia swoje motocykle w rajdzie Dakar.

Debiutując w Dakarze w 2023 roku, chiński Kove zadziwił rajdowy świat, dowożąc do mety wszystkie trzy swoje motocykle. Podczas swojego kolejnego roku Mason Klein – kiedy jeszcze jechał, bez wstydu podejmował walkę z czołowymi zawodnikami.
W tym roku Kove powraca z 11 motocyklami… to mówi samo za siebie. 11 motocykli to tyle, co Honda wystawiająca drugi co do wielkości motocyklowy skład.

Mason Klein, główny kierowca Kove Factory Racing:
Moim zdaniem motocykl jest inny, głównie dlatego, że nie używam tego samego zawieszenia, co w zeszłym roku. Podwozie i silnik również ewoluowały. Jest zwinniejszy i stabilniejszy, a to daje wielką pewność siebie. Spędziłem miesiące na tym sprzęcie, wkładając w rozwój dziesiątki godzin. Całe to doświadczenie przyda mi się teraz.

Hoto to kolejna chińska marka, która wystawia swoje motocykle w rajdzie Dakar.

Hoto – chiński wielbłąd

Śladem Kove’em podąża Hoto wystawiając trzy maszyny zespołu fabrycznego. Hoto – fonetyczne z chińskiego to „wielbłąd”, opracowało własne podwozie i wystawia swoje debiutanckie maszyny wyposażone w silniki KTM. W skład zespołu Hoto Factory Racing wchodzi dwóch byłych zawodników Kove, Xavier Flick i Fang Xiangliang, a także Arūnas Gelažnikas, dwukrotny zwycięzca klasy Original by Motul (2021 i 2022).

Dakar od zawsze był poligonem doświadczalnym. Działy rozwoju oraz inżynierowie mieli – i mają, okazję organoleptycznie przekonać się o sile i skuteczności nowych technologii. Dla chińskich marek to także bardzo znaczące pole do działań marketingowych, bo z tym jak wymagający jest Dakar, nie ma co dyskutować. Trzymamy kciuki za kolejnego śmiałka i liczymy na rozwój kolejnego, ciekawego sprzętu jaki będzie dostępny dla miłośników rajdowego stylu.

Udostępnij: