Honda GB350 w odpowiedzi na ekspansję Enfielda

Historia motocyklizmu jest naprawdę ciekawa przewrotna. Czy jest na sali ktoś, kto 10 – 15 lat temu nie uznałby za niedorzeczny pomysł zaprojektowania przez Hondę motocykla, który – na rynku europejskim, miałby konkurować z motocyklami Enfielda?
Honda GB350 dostępna w Europie
GB330 nie jest absolutną premiera. Motocykl do tej pory był dostępny na rynku australijskim lub – w szerokiej gamie, w Indiach, jednak kiedy to właśnie Indie – w postaci Enfieldów Bullet 350, HNTR 350, Classic 350 i Meteora 350.zaczęły mocno zagrzewać sobie miejsca w europejskich garażach, nadeszła pora na przegrupowanie.
Nie specjalnie jest sens wymieniać pełną listę ficzerów jakie posiada niewielka Honda, bo nie do końca o to chodzi w tym motocyklu. Honda zachwyca przede wszystkim klasycznym, niezobowiązującym stylem. Posiada 41-milimetrowy uginacz i 19-calowe koło z przodu oraz klasyczną 17-stkę z tyłu. Posiada nowoczesne sznyty w postaci oświetlenia led, posiada ABS i gamę akcesoriów, które uzupełnią funkcjonalność tego sprzętu.
Honda GB350 to bardzo stylowy i – mamy nadzieję, że niedrogi sprzęt, którego naturalnym środowiskiem jest miasto i codzienna praca związana z pokonywaniem zakorkowanych arterii. Elegancko, szykownie, prosto. Nikt tutaj nie ma prawa zarzucić jakiegokolwiek udawania, pozowania, prężenia sztucznych muskułów i próby aspirowania do segmentu do jakiego się nie należy jak to często bywa z pojazdami o mniejszych pojemnościach.