Can-Am Canyon – nic bardziej osobliwego dzisiaj nie zobaczycie

Kanadyjska firma Can-Am zaprezentowała nowy model trójkołowca Can-Am Canyon. Jak przystało na Can-Am’a, trójkołowy pojazd ma łączyć komfort oraz wyposażenie godne luksusowego motocykla turystycznego z terenowym charakterem maszyny przygodowej. Czy tak jest w rzeczywistości – nie wiem. Faktem jest, że te pojazdy mają oddaną grupę odbiorców, a pośród nich znajdują się także motocykliści, którzy – z różnych przyczyn, nie mogą kontynuować swojej przygody z dwoma kółkami.

Nowa propozycja dla fanów Can-Am

Can-Am Canyon dołącza do rodziny trójkołowców Can-Am, obejmującej Ryker, Spyder F3 i Spyder RT. Wszystkie wersje Canyona napędza chłodzony cieczą, trzycylindrowy silnik Rotaxa – ACE o pojemności 1330 cm³. Jednostka ta współpracuje z sześciobiegową półautomatyczną skrzynią biegów posiadającą bieg wsteczny – co nie tyle ułatwia ale umożliwia manewrowanie pojazdem ważącym 452 kg w wersji podstawowej.

Can-Am Canyon wyposażony w 27-litrowy zbiornik paliwa, oferuje maksymalną ładowność do 298 kg w standardowej wersji. Kierowca może wybierać spośród czterech trybów jazdy: Sport, All-Road, Rally oraz Normal, które wpływają nie tylko na osiągi silnika ale także na wspomaganie kierownicy i zawieszenie.

Przeczytaj także: Trójkołowiec Can-Am – jeszcze motocykl, czy już samochód?

Silnik Rotaxa generuje 115,1 KM przy 7250 obr./min oraz maksymalny moment obrotowy 130 Nm przy 5000 obr./min. Takie parametry sprawiają, że Canyon świetnie nadaje się zarówno na długie wyprawy, jak i do pokonywania tras off-roadowych, chociaż… to ostatnie raczej z przymrużeniem oka, bowiem poza – podkreślonym militarnym sznytem, designem sugerującym terenową dzielność jego związki z terenem, a tym bardziej off-roadem się pewnie kończą.

Komfort i bezpieczeństwo

Najbogatsza wersja – Can-Am Canyon Redrock, została wyposażona w półaktywne zawieszenie, z amortyzatorami Sachs oferującymi 260 mm skoku z przodu oraz samopoziomującym tylnym amortyzatorem KYB o skoku 235 mm. Wysoka kierownica i tradycyjnie umiejscowione podnóżki zapewniają pozycję podobną do tej, jaką znajdziemy w klasycznych motocyklach. Mimo wysokości siedzenia wynoszącej 843 mm, prowadzenie pojazdu jest łatwe, ponieważ – pamiętacie?, to Can-Am, kierowca nie musi podpierać się nogami podczas postoju.

Hamulce też nie odstają od wysokiego standardu – każde z trzech kół wyposażono w 270-milimetrowe tarcze. Przednie, 16-calowe koła otrzymały czterotłoczkowe zaciski Brembo, natomiast tylne, 15-calowe koło ma jednotłoczkowy zacisk z wbudowanym elektronicznie sterowanym hamulcem ręcznym – a w zasadzie nożnym.

Can-Am Canyon został wyposażony w system kontroli zjazdu, ABS, kontrolę trakcji oraz system stabilizacji toru jazdy. W przeciwieństwie do tradycyjnych motocykli, opony XPS Adventure mają płaski profil, a w wersji Redrock przednie koła są dodatkowo ozdobione pomarańczowymi akcentami.

Widzenie w ciemnościach i dodatkowe akcesoria

Nowy Can-Am Canyon oferuje naprawdę imponujący poziom standardowego wyposażenia, ale – dla kogo to mało, dodatkowo dostępnych jest 25 akcesoriów, w tym zestawy narzędzi, światła przeciwmgielne oraz wydech Akrapovič.

Wszystkie wersje posiadają 10,25-calowy kolorowy wyświetlacz TFT z funkcją Bluetooth oraz wbudowaną obsługą Apple CarPlay, umożliwiającą korzystanie z muzyki, nawigacji i połączeń telefonicznych. Model Can-Am Canyon Redrock wyróżnia się dodatkowymi udogodnieniami, takimi jak kamera cofania z widocznością do 10 metrów w ciemności, podgrzewane manetki, osłona podwozia oraz pełen zestaw aluminiowych kufrów.

Can-Am Canyon to interesująca propozycja dla fanów trójkołowych pojazdów poszukujących połączenia luksusu, terenowego charakteru i technologii. Dzięki zaawansowanym rozwiązaniom i solidnym osiągom, model ten z pewnością jest opcją, którą będą rozpatrywać miłośnicy marki.

Znam cała masę argumentów, które podważają koncepcję istnienia takiego pojazdu. Znam także wiele osób, którym jazda na Can-Amach sprawia wielką przyjemność. Can-Am od początku produkcji swoich trójkołowców, ma rzeszę oddanych fanów, którzy nie roztrząsają na atomy tematyki egzystowania w – bliżej nieokreślonej przestrzeni, pomiędzy motocyklem, samochodem, trajką i quadem. Dla nich także liczy się frajda – i dopóki tak jest, to niech będzie tak dalej.

Więcej informacji o modelach Can-Am znajdziecie na oficjalnej stronie polskiego importera www.brp-world.com