Backflip na Tenere 700 – ależ proszę!

Backflip na Tenere 700 – oczywiście, czemu nie. Każdy z nas zna – przynajmniej urywki, Nitro Circus i wie do czego zdolna jest ekipa Travisa Pastrany. Były backflipy na zabawkowych samochodzikach, wózkach inwalidzkich, hujalnogach, wózkach sklepowych… oczywiście, to wyczyny cyrkowe, niemniej fakt pozostaje faktem.
Nie matura, a chęć szczera zrobią z Ciebie oficera
Podczas jednego z weekendów downhill’owych w czeskiej Rokitnicy, moją uwagę w kolejce do wyciągu przykuł rower, którego wcześniej na oczy nie widziałem – na żywo, czy też doktoryzując się z internetowych nowości. Po chwili rozmowy z właścicielem okazało się, że on sam pospawał sobie ramę, połączył ją z zawiasem FOX’a oraz innymi komponentami, i w taki oto sposób – dla żartu trochę, stworzył zjazdówkę z prawdziwego zdarzenia. Na koniec tego wątku, muszę dodać, że gość okazał się być budowniczym tamtejszego bike-parku i kilkukrotnym Mistrzem Czech w Downhill’u. Można – ależ owszem, robotę robi zasadniczo skill i doświadczenie!
Nie matura, a chęć szczera zrobią z Ciebie oficera – parafrazując to powiedzenie, można poniekąd opisać to, co z Tenerą zrobił Jérémy Rouanet – postać dobrze znana każdemu, kto otarł się o scenę motocross i FMX. Wiedzieliśmy od zarania, że Ténéré 700 jest w stanie objechać cały świat, pokonywać dzikie połacie pustyń, głębokie przełęcze, wygrywać rajdy, a nawet nieśmiało ujeżdżać tory motocrossowe i enduro.
Dumbo potrafi latać!
Jednym z obszarów, w którym dotychczas nie widzieliśmy Yamahy Ténéré, był – oczywista oczywistość, freestyle motocross. Do dziś backflip – teoretycznie, był wyczynem, którego nigdy wcześniej nie udało się osiągnąć na Ténéré i jest szczególnie trudny ze względu na rozmiar motocykla wagę oraz rozłożenie mas.
Jérémy Rouanet jednak przyjął wyzwanie. Zabierając naszpikowaną ficzerami z logo GYTR Yamahę Ténéré 700 na swoje domowe hopy, i tak – po kiku tygodniach treningów, mamy to co mamy.
Tenera, w rękach Jeremy’ego wykonała pełnoprawnego fikoła, a ten – przy okazji, wywinął na niej jeszcze kilka klasycznych, freestyle’owych tricków. Co ten zawias i rama musiała przyjąć strach pomyśleć, jednak Tenera – jak donosi Yamaha, pozostała bez uszczerbku. Szanujemy wyczyn!